Rozšírené vyhľadávanie Rozšírené vyhľadávanie
572

JEŁOWICKI Edward. Neapol, 18 VIII 1846

add Vaša poznámka 
Popis položky

JEŁOWICKI Edward. Neapol, 18 VIII 1846. List płka Edwarda Jełowickiego do nieznanego adresata, zawierający prośbę o przesłanie na jego adres w Neapolu wszystkich listów, jakie przyszły podczas jego nieobecności. Rękopis w języku francuskim, 2 str. (jedna zapisana). Wym. 22 × 14 cm. Stan bdb.

List został napisany 18 sierpnia 1846, na dwa lata przed śmiercią w Neapolu. Prawdopodobnie Edward Jełowicki adresował go do Rzymu. Wiadomo, że pod koniec 1846 r. Jełowicki osiadł tam na stałe. W  Neapolu zeszło mu – jak pisał w liście – dłużej niż planował. Prosił adresata o przesłanie mu listów, jakie w czasie nieobecności przyszły na jego adres. Pisał, że zostanie jeszcze w Neapolu kilka dni (taki czas był wystarczający na szybkie wysłanie listu do Rzymu i otrzymanie odpowiedzi wraz z korespondencją). Prawdopodobnie Jełowicki pojechał do Neapolu w celu wypoczynku. Miasto należące wtedy do Królestwa Obojga Sycylii pod władzą Ferdynanda II było popularnym miejscem „wypadów” z Rzymu. Przyjeżdżano tu  często i chętnie na kilka tygodni, czasem na nieco dłużej. Miasto było szczególnie atrakcyjne dla polskich podróżników. Jełowicki zatrzymał się w kamienicy (nr 263) przy głównej promenadzie miasta – Riviera di Chiaia, biegnącej wzdłuż wybrzeża Zatoki Neapolitańskiej. Na tej ulicy znajduje się do dziś wiele zabytkowych willi zbudowanych przez arystokratyczne rodziny między XVI i XIX. Wiadomo, że brat Edwarda, ks. Aleksander Jełowicki, często bywał w Neapolu w celach odbycia kąpieli.

Edward Jełowicki (1803-1848) – marszałek szlachty podolskiej, marszałek humański w latach 1828-1831, pułkownik Wojsk Polskich, uczestnik powstania listopadowego i wiedeńskiej Wiosny Ludów w 1848 r. Kawaler orderu Virtuti Militari oraz kawaler Legii Honorowej. Absolwent Wydziału Artylerii Szkoły Inżynierskiej w Wiedniu, Ecole d’Etat Maior (Szkoły Sztabu) oraz Ecole Centrale w Paryżu.

Urodził się w Hubniku w obwodzie winnickim (gniazdo rodowe Jełowickich). Był synem Wacława Jełowickiego i Honoraty z Jaroszyńskich. Kształcił się w domu pod kierunkiem bazylianina, ks. Skiby, następnie w gimnazjum w Winnicy. W latach 1819-21 odbył studia na wydziale artylerii w szkole inżynierskiej w Wiedniu. Po powrocie do Hubnik został wybrany marszałkiem szlachty powiatu hajsyńskiego. Po wybuchu powstania listopadowego dowodził wojskami w tym powiecie. Awansował na stanowisko dowódcy artylerii na Ukrainie. Wraz z dwoma braćmi i ojcem walczył w bitwach pod Daszowem, Tywrowem, Obodnem i Majdanem na Wołyniu. Walczył pod dowództwem gen. W. Szeptyckiego w konnej legii litewsko-ruskiej i brał udział w obronie Warszawy. Po upadku powstania powrócił do Galicji, gdzie został internowany przez Austriaków, a następnie osadzony w więzieniu we Lwowie i Spielbergu. Po uwolnieniu w 1833 r., dzięki staraniom matki, wyjechał do Szwajcarii. Na jesieni 1833 wyjechał do Paryża. Tam podjął samodzielne studia w bibliotekach i archiwach. Uczył się na różnych kursach. Interesowała go przede wszystkim chemia, fizyka, mechanika. Od roku 1834 rozpoczął naukę w szkole sztabu Ecole d’Etat major, którą ukończył po dwóch latach. W roku 1836 podjął nauczanie na francuskiej politechnice – Ecole Centrale des arts et manufactures. Początkowo nie brał większego udziału w życiu polskiej emigracji. Bywał na wieczorach u Mickiewicza i Chopina, z którym się przyjaźnił. Bezskutecznie starał się o wstąpienie do wojska w Belgii. W 1841 walczył w Algierii w oddziałach gen. T. R. Bugeaud, od którego otrzymał Krzyż Legii Honorowej. W zdobytej w 1830 roku Algierii Francuzi prowadzili systematyczny podbój kraju, spotykając się z oporem miejscowej ludności. Rząd francuski przyznał Algierii status osadniczego terytorium zamorskiego Francji i od lat 40. XIX wieku prowadził akcję osadniczą.  Edward osiadł w Bône (dzisiejsza Annaba), w północno-wschodniej Algierii, gdzie chciał utworzyć osadę dla polskich imigrantów. Edward Jełowicki był wysuwany na dowódcę tworzącego się tam legionu polskiego, ale propozycja ta została zablokowana przez Mickiewicza, który obawiał się ideowego wpływu zmartwychwstańców na tę wojskową formację. W Rzymie Jełowicki utrzymywał kontakt ze zgromadzeniem zmartwychwstańców i matką Makryną Mieczysławską.

Edward był bratem Aleksandra Jełowickiego (1804-1877) – publicysty, pisarza, księgarza, wydawcy i zmartwychwstańca. Obydwaj bracia po powstaniu listopadowym osiedli w Paryżu, lecz na emigracji ich drogi rozeszły się, a losy potoczyły zupełnie inaczej. Aleksander brał czynny udział w pracach polskiej emigracji. Był współzałożycielem i sekretarzem Stowarzyszenia Naukowej Pomocy, które prowadziło szkołę wojskową w Paryżu, szkoły dla dzieci polskich w Nancy i w Orleanie oraz Bibliotekę Polską w Paryżu. Działał w lelewelowskim Komitecie Narodowym Polskim, w Komitecie Narodowym Emigracji Polskiej pod prezydencją generała Dwernickiego. Był członkiem Towarzystwa Literackiego, od roku 1835 r. jego sekretarzem. Przez pierwsze lata pobytu w Paryżu zajmował się działalnością wydawniczą. Został mecenasem A. Mickiewicza. Wydał własnym kosztem Dziady (1833), Pana Tadeusza (1834), Księgi Pielgrzymstwa (1834) oraz niektóre dzieła J. Słowackiego, Z. Krasińskiego, J. U. Niemcewicza, K. Brodzińskiego, S. Witwickiego, W. Pola, A. Góreckiego, M. Mochnackiego, J. Lelewela, H. Rzewuskiego, F. Wrotnowskiego, M. Czajkowskiego, K. Hoffmanowej, I. Krasickiego i in. Ponadto opublikował szereg własnych broszur i pism polemicznych. W końcu 1838 r. wstąpił do Seminarium św. Stanisława Kostki w Paryżu, a następnie do seminarium w Wersalu. Święcenia kapłańskie otrzymał w roku 1841. Pracował jako wikary w Auteuil i w Saint-Cloud. Na jesieni 1842 r. wyjechał z polecenia arcbpa poznańskiego i gnieźnieńskiego M. Dunina do Rzymu w celu złożenia papieżowi sprawozdania o stanie Kościoła na ziemiach polskich. Tam wstąpił do nowo założonego zgromadzenia zmartwychwstańców. W r. 1844 wyjechał do Paryża, gdzie pełnił długie lata funkcję przełożonego Misji Polskiej przy kościele Św. Rocha, która powstała we Francji w 1836 r. Jako cel pracy duszpasterskiej, ks. Jełowicki postawił sobie działanie na rzecz rozbitków emigracji. Wędrując po zakamarkach Paryża wyszukiwał biedotę polską, która przeważała wśród emigrantów. Większość powstańców nie miała środków do życia, a przy tym nie znała języka francuskiego.

Jako przełożony misji ks. Jełowicki zajmował się w Paryżu Makryną Mieczysławską, podająca się za ksienię bazylianek z Mińska, której rzekome męczeństwo w kaźni carskiej miało posłużyć jako narzędzie propagandy antyrosyjskiej na zachodzie, a w szczególności w Rzymie. Rzekoma historia Mieczysławskiej została szeroko nagłośniona przez polską emigrację. Ona sama cieszyła się ogromną popularnością i szacunkiem polskich emigrantów, zwłaszcza polskiej arystokracji. W 1845 wydano o niej broszurę Martyre de Sœur Irena-Makryna Mieczyslaska et de ses compagnes. W październiku 1845 r. ks. Jełowicki towarzyszył jej do Rzymu i pomógł w założeniu klasztoru bazylianek. Była atrakcją spotkań towarzyskich. 5 listopada 1845 uzyskała razem z ks. Jełowickim audiencję u papieża Grzegorza XVI, któremu opowiedziała o cierpieniach bazylianek. Na życzenie papieża ks. Jełowicki spisał jej relację. W Rzymie Makrynę poznał brat zmartwychwstańca – Edward Jełowicki, który w roku 1846 osiedlił się tu na stałe.  Ponieważ był bratem ojca duchownego Makryny, kobieta nazywała Edwarda stryjaszkiem. Aleksander Jełowicki pomógł założyć Mieczysławskiej zgromadzenie bazylianek, którego została przełożoną. Pieniądze na ten cel wyłożyła krewna braci Jełowickich – Wiktoria z Orłowskich Sobańska. Edward Jełowicki był głównym fundatorem kaplicy Matki Bożej Przedziwnej w nowo utworzonym klasztorze, w którym pierwszą mszę (w dniu 17 lipca 1847 r.) sprawował ks. Hieronim Kajsiewicz, współzałożyciel zmartwychwstańców.  Podczas swego pobytu w Rzymie w 1848 r. Mickiewicz co dzień z rana u Makryny mszy słuchał. W tej kaplicy w marcu 1848 r. miała miejsce znana spowiedź poety u ks. Jełowickiego. W kaplicy bywały także damy polskie, m.in. Eliza Zygmuntowa Krasińska. O kontaktach Edwarda z Makryną i ufundowaniu przez niego kaplicy wspominał ks. Aleksander Jełowicki w wydanych drukiem Listach duchownych (Listy duchowne ks. A. Jełowickiego z lat 1843-1874, Berlin 1874).

25 marca 1848 r. Edward Jełowicki wziął udział w delegacji do papieża Piusa IX. 11 X 1848 pojechał w sprawach rodzinnych do Wiednia, w którym trwała rewolucja. Został wciągnięty do sztabu gwardii. Dowodził artylerią powstańczą. Dbał o podniesienie jej poziomu wobec braku wyszkolenia artylerzystów. Kierował warsztatami produkcji prochu, pocisków i karabinów. Współpracował ściśle z gen. J. Bemem. Po zajęciu Wiednia przez wojska rządowe, został aresztowany i rozstrzelany 10 XI 1848 r.  

O jego ostatnich chwilach i swojej rozpaczy po śmierci brata ks. Jełowicki wspominał w Listach duchownych. Edwarda cenił również Fryderyk Szopen, zaprzyjaźniony z rodziną Jełowickich. Aleksander Jełowicki, który towarzyszył kompozytorowi w ostatnich dniach jego życia zanotował: (...) Nędzniał i gasł widocznie; a jednak nie nad sobą, ale nade mną raczej zapłakał, użalając się morderczej śmierci brata mego Edwarda, którego też kochał (Listy duchowne). W innym swym liście zmartwychwstaniec napisał: Ojciec Świety, Pius IX, mego brata Edwarda był polubił, tak dalece, że gdy się dowiedział o śmierci jego, opłakał ją i długi czas pytywał Polaków, czy go znali, i stawiał go im za wzór dobrego chrześcijanina, życząc aby wszyscy Polakami takimi zostali. Obszerne wspomnienie o Edwardzie Jełowickim zamieścił  ks. Hieronim Kajsiewicz (Pisma X. Hieronima Kajsiewicza ze Zgromadzenia Zmartwychwstania Pańskiego, Berlin 1871).

Edward Jełowicki był żołnierzem z krwi i kości, człowiekiem czynu. Jego dramatyczne losy wstrząsnęły środowiskiem emigracyjnym. Konstanty Gaszyński poświęcił mu wiersz „Pamiątce Edwarda Jełowickiego”; Jełowicki na kule pierś nadstawił nagą / Z spokojem Chrześcianina, z żołnierską odwagą!

Dražba
XXXI. aukcia starožitností Wu-eL
gavel
Dátum
04 Jún 2022 CEST/Warsaw
date_range
Počiatočná cena
130 EUR
Cena predaja
Žiadne ponuky
Položka už nie je dostupná
Zobrazení: 36 | Obľúbené: 0
Dražba

Antykwariat Wu-eL

XXXI. aukcia starožitností Wu-eL
Dátum
04 Jún 2022 CEST/Warsaw
Priebeh licitácie

Budú licitované všetky položky

Dražobný poplatok
10.00%
OneBid neúčtuje dodatočné poplatky za dražbu.
Zvyšovanie ponuky
  1
  > 5
  50
  > 10
  200
  > 20
  500
  > 50
  2 000
  > 100
  5 000
  > 200
  10 000
  > 500
  50 000
  > 1 000
 
Všeobecné podmienky
O dražbe
FAQ
O predajcovi
Antykwariat Wu-eL
Kontakt
Antykwariat Wu-eL
room
ul. św. Wojciecha 1 / U3
70-410 Szczecin
phone
+48517727267
keyboard_arrow_up